Pierwszy koktajl w Pustym Barze, na bazie naszej polskiej, szlachetnej, znanej i lubianej Żubrówki! Choć koktajl ma szkockie korzenie, polskie smaki to nazwę nadał mu obywatel Afryki. Jakże to piękne połączenie mamy w tym kieliszku, jakże trafna nazwa tej kompozycji.
Lekker Lekker wymawiaj „Laker Laker”, po afrykańsku znaczy: „bardzo dobry”. No i trudno się nie zgodzić, jest bardzo a nawet bardzo bardzo dobry. Niby proste i popularne połączenie Żubrówki i soku jabłkowego. Jednak wzbogacone o likier orzechowy oraz sok z cytryn i syrop cukrowy (nieodzowne składniki souerów), tworzy niesamowitą kompozycję.
Powiem Ci w sekrecie (tylko nie mów nikomu), że długo nie miałem wódki z trawy żubrowej (Bison Grass Vodka) w swojej kolekcji. Dopiero gdy odkryłem, jej szerokie zastosowanie, postanowiłem nabyć buteleczkę tego trunku. Zakup okazał się bardzo trafny i wdzięczny. Niedługo więcej zdjęć koktajli z Żubrówką na pierwszym planie.
Dziś w obiektywie aparatu Pustego Baru, Lekker Lekker. Bardzo pyszny, lekki koktajl. Najwięcej wyczuwalne jest chyba jabłko, zmieszane z charakterystycznym aromatem Żubrówki. Orzech z syropem cukrowym dosładzają koktajl. Cytryna jest znakomitym regulatorem tej słodyczy i sprawia, że koktajl jest bardzo orzeźwiający.
Dodaj komentarz