Jaki drink, każdy barman powinien potrafić zrobić, nawet z zamkniętymi oczami, wybudzony w środku nocy? Oczywiście Whisky Sour. Klasyka gatunku, do spróbowania chyba w każdym barze. Ale chwila moment, ja tu o Whisky a w tytule Amaretto?
Otóż właśnie tak, Amaretto. Koktajl z gatunku Sour, który mnie na prawdę zauroczył. Właśnie od Amaretto Sour, chciałem zacząć przygodę z sauerami na tym foto blogu. Jak sour to możecie być pewni, że słodko-kwaśne nuty będą mocno wyczuwalne. Nieodzownym elementem obowiązkowym, jak kawa i WZ-ka, w tym rodzaju koktajli, jest oczywiście gęsta pianka. Szanujące siebie i klienta lokale, dodają też odrobinę Angostury.
Ja… Mamy w tej torbie z 5000 zł!
Barman Pustego Baru
Taka sytuacja… Na początku roku, wybraliśmy się ze znajomymi na wspólne ferie zimowe. Postanowiłem zabrać ze sobą cały barmański majdan (jiggery, szakiery i inne bajery). Wziąłem też kilka butelek z trunkami, które są bardzo powtarzalnymi składnikami w wielu drinkach. Po przyjeździe do hotelu, moje oczy powędrowały w stronę hotelowego, skromnego, ale przytulnego baru. Nie omieszkałem, rzucić okiem na ofertę i oczywiście ceny niektórych kompozycji z karty. Oczy mi się otworzyły bardzo szeroko, ile poczciwy turysta musi zapłacić za Whisky Sour. Zadowolony, powędrowałem do małżonki i wtedy właśnie wypowiedziałem ten pamiętny cytat powyżej.
Ale wróćmy jeszcze na moment do souerów. Wspomniałem, że ważnym elementem jest pianka. No i właśnie piankę taką, w oryginalnym przepisie, uzyskuje się z białka jaja kurzego. Wiele osób może być zaskoczonych, ale białko jaja ma zastosowanie nie tylko w wypiekach. Oczywiście, ze względu na krótki termin przydatności do spożycia, czy alergie, jest to składnik, z którym trzeba uważać. U niektórych białko powoduje obrzydzenie. Są oczywiście na rynku zamienniki. Chociażby aquafaba, czyli woda powstała po gotowaniu roślin strączkowych, na przykład, tak zwanej cieciorki.
I teraz moi drodzy, w zależności od sposobu shakowania, można uzyskać różną strukturę i teksturę pianki. Nie będę tu wymyślać koła na nowo. Więcej o piance możecie przeczytać w artykule Tomka https://craftbar.shop/whisky-sour-z-bialkiem-technika-dry-shake-czy-reverse-dry-shake-oto-jest-pytanie/.
Ja, swoje Amaretto Sour, wykonałem używając metody reverse dry shake. Jakie w smaku jest Amaretto Sour? No właśnie, bo dzisiaj zrobiło się bardzo technicznie a nie było jeszcze o smaku… Amaretto jest słodkim, migdałowym likierem, którego smaku nie pomylisz z niczym innym. Sam koktajl jest jednym z niewielu przedstawicieli słodko-kwaśnych, w którym, ze względu na słodycz Amareto, nie używa się syropu cukrowego. Słodycz z kwaśnym smakiem cytryny, jest meeeega zrównoważona. A sam koktajl? No cóż, tego trzeba spróbować…



Dodaj komentarz