Virgin Mojito (Miętowe Łubu Dubu)

,
Widokod przodu na szklankę tylpu old fashioned. W środku bezalkoholwy koktajl Virgin Mojito

Gdy zaczynałem przygodę z miksowaniem koktajli, moje łobuzy oblegały mnie, okazując fascynację i duże zainteresowanie tym co robię. Niestety ich uwaga nie była skupiona tylko na powstawaniu koktajlu. Akcesoria barmańskie, produkty, które można wykorzystać jako garnish – schodziły na drugi plan.

Nie ruszaj, nie dotykaj, nie możesz, to alkohol!

Barman Pustego Baru

Mimo, że stałem w centrum uwagi (co niewątpliwie mnie cieszyło), to zaczął powstawać pewien problem. Jak wyjaśnić tym małym bąblom, że ich zainteresowanie alkoholem nie jest do końca odpowiednie? Szczególnie w ich wieku, w którym kształtuje się psychika, budują najcenniejsze wspomnienia.

Czekałem aż zaczną dzwonić ze szkoły. Wyobrażałem sobie mojego pierworodnego, opowiadającego nauczycielce: „Proszę pani, a wczoraj z tatą robiliśmy Sex On The Beach”. Zawsze byłem, jestem i będę przeciwnikiem dorastania dzieci tam, gdzie alkohol jest powszechny. Więc jak zaakcentować w miksologii technikę, dobór i jakość składników, zabawę a nawet sztukę?

Żeby móc bezpiecznie dzielić się moją pasją z najmłodszymi, postanowiłem, że skomponuję coś, co będą mogli w pełni doświadczyć. Nie tylko wzrokiem ale smakiem i zapachem. Tak powstał „Virgin Mojito” – bezalkoholowy koktajl, pieszczotliwie nazywany przez nas „Miętowym Łubu Dubu”.


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *